WYMOWA KRAKOWSKO-POZNAŃSKA

Wymowa wygłosu pierwszego wyrazu (który nie jest przyimkiem), zakończonego spółgłoską właściwą, pod wpływem drugiego wyrazu, rozpoczynającego się na samogłoskę lub spółgłoskę sonorną, jest uwarunkowana regionalnie. Pod względem udźwięcznienia lub ubezdźwięcznienia międzywyrazowego Polska dzieli się na część południowo-zachodnią (Małopolska bez Lubelszczyzny, Wielkopolska, Śląsk) i północno-wschodnią (Mazowsze, Pomorze, Podlasie, Lubelszczyzna). Tę regionalną różnicę obserwujwemy i w gwarze, i w języku ogólnym – występowanie wymowy kakowsko-poznańskiej czy wymowy warszawskiej jest na tych terenach systemowe.

Na południu i zachodzie Polski przed nagłosowymi samogłoskami oraz spółgłoskami sonornymi wygłos poprzedniego wyrazu udźwięcznia się. W fonetyce udźwięczniającej małopolsko-wielkopolskiej wygłos pierwszego wyrazu i nagłos drugiego wyrazu są homogeniczne pod względem dźwięczności. Przykładem wymowy krakowsko-poznańskiej są połączenia:

brat matki [brad matk’i],

brak opadów [brag opaduf],

sanek nie mam [saneg ńe mam],

bociek leci [boćeg leći],

śnieg i mróz na polu [śńeg i mruz na polu],

teraz rak nieborak [teraz rag ńeborak],

wlazł kotek na płotek i mruga [vlas(ł) koteg na płoteg i mruga],

mróz okropny [mruz okropny],

bzów narwali [bzuv narval’i],

maków nie mam [makuv ńe mam],

próg lipowy [prug l’ipovy].

Literatura:

L. Dukiewicz, I. Sawicka: Fonetyka i fonologia, pod red. H. Wróbla, Kraków 1995.

M. Kucała: Twoja mowa cię zdradza. Regionalizmy i dialektyzmy języka polskiego, Kraków 1994.

A. Łobos: Problemy kultury żywego słowa na materiale „Śpiewnika dla dzieci” Marii Konopnickiej i Zygmunta Noskowskiego, Bielsko-Biała 2009.