NIESŁYSZĄCY

ang. hearing-impaired

Określenie osoby ze znacznym lub głębokim uszkodzeniem słuchu, uniemożliwiającym odbiór bodźców dźwiękowych za pomocą słuchu, w tym mowy, w sposób naturalny. Synonim wcześniej funkcjonującego określenia – głuchy. Podobnie stwierdza jedynie istnienie pewnego stanu fizjologicznego – braku słuchu. Czyni to jednak w sposób pozbawiony negatywnych konotacji. Określenie niesłyszący traktowane jako eufemistyczne wobec określenia głuchy. Powstało w latach sześćdziesiątych jako odpowiednik określenia głuchy – niemający jednak w przeciwieństwie do niego pejoratywnego zabarwienia. Oficjalnie zostało wprowadzone w 1993 roku na mocy zarządzenia w sprawie kształcenia specjalnego wydanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zgodnie z tym rozporządzeniem stosowane powszechnie określenia głuchyniedosłyszący zostały zastąpione dwoma innymi – niesłyszącysłabosłyszący. Od tego czasu określenie niesłyszący zaczęło pojawiać się w nazwach przedszkoli, szkół i placówek opiekuńczo-wychowawczych, skutecznie wypierając stamtąd dawną nazwę – głuchy. Obecnie nadal cieszy się dużą popularnością, przekładającą się na powszechność użycia. Można spotkać się z wąskim zakresem użycia określenia niesłyszący – w odniesieniu do osób, które rzeczywiście w znikomym stopniu korzystają ze zmysłu słuchu, jak również z szerszym zakresem użycia – w odniesieniu do osób z różnymi stopniami ubytku słuchu. Za niesłyszących w szerokim rozumieniu tego słowa uznaje się generalnie osoby z uszkodzonym słuchem. Synonimiczne traktowanie określeń osoba z uszkodzonym słuchem i osoba niesłysząca częściej zdarza się w języku potocznym, rzadziej w literaturze specjalistycznej.

Należy wyraźnie podkreślić, że odczuwanie pejoratywnego zabarwienia określenia głuchy i wskutek tego konsekwentne zastępowanie go określeniem niesłyszący w dużym stopniu jest domeną ludzi słyszących. Wśród osób z uszkodzonym słuchem określenie głuchy nie wzbudza tylu negatywnych odczuć, w związku  z tym nadal pozostaje w użyciu.  Mimo to  termin niesłyszący zdobył większe uznanie i wyparł częściowo z użycia zarówno termin głuchy, jak i wcześniejszy – głuchoniemy.

Zob. także: GŁUCHY, GŁUCHONIEMY

Literatura:

U. Eckert: Pedagogika niesłyszących i niedosłyszących – surdopedagogika, [w:] Pedagogika specjalna, red. W. Dykcik, Poznań 1997, s. 150–158.

B. Szczepankowski: Wyrównywanie szans osób niesłyszących. Optymalizacja komunikacji językowej, Siedlce 1998.

B. Szczepankowski: W obronie głuchoniemego – rozważania nad terminologią, „Problemy Rehabilitacji Społecznej i Zawodowej” 1997, nr 1 (151), s. 102–115.