KRYCIE DŹWIĘKU

/KRYCIE GŁOSU/

Pierwsze znaczenie tego terminu odnosi się przede wszystkim do muzyki w warstwie dźwiękowej. Jest to zagłuszanie, przykrywanie czy raczej maskowanie jednego dźwięku przez inny dźwięk lub szmer. Oczywiste jest, że dźwięk zagłuszany ma zwykle mniejsze natężenie niż dźwięk zagłuszający (kryjący).

Drugie znaczenie krycia dźwięku występuje w śpiewie. Oznacza ono płynne, wyrównane przejście od dźwięków średnicy głosu do dźwięków górnych (wysokich) bez konsekwencji dotyczących odczuć w postaci ucisku krtani. Efektem jest ciemniejsza barwa uzyskanego dźwięku. W technice krycia dźwięków niezbędne jest, obok kilku aspektów, zwiększenie ciśnienia podgłośniowego, dlatego zjawisko to można porównać do tzw. przedęcia (realizowanego na instrumentach dętych). Przedęcie to sposób wydobywania dźwięku przez mocniejsze naprężenie warg i wdmuchiwanie powietrza do ustnika instrumentu dętego z większym ciśnieniem dla uzyskania wysokich dźwięków. Celem krycia jest ochrona strun głosowych przed nadmiernym forsowaniem podczas realizacji wysokich dźwięków.

W praktyce wykonawczej krycie dźwięku oznacza umiejętność utrzymania barwy, którą ma głos w swej średnicy, również w górnym zakresie skali danego głosu. W połowie XIX wieku krycie łączono z poglądem dotyczącym tzw. dźwięków przejściowych, które miały stanowić granicę, a jednocześnie łącznik rejestru piersiowego i rejestru głowowego. Realizacja tych dźwięków miała następować właśnie dzięki kryciu. Pogląd ten zakwestionował Raoul Husson, określając wszystkie głosy męskie jako jednorejestrowe, w odróżnieniu do głosów żeńskich. Odczucia krycia dźwięków dotyczą zaś przede wszystkim głosów męskich. W przypadku głosów żeńskich odczucia wewnętrzne dotyczące krycia są analogiczne do odczuć męskich. Są jednak mniej intensywne i prawie niedostrzegalne.

Bardzo często nieszkolony głos męski napotyka trudności związane z wydobyciem wysokich dźwięków, co łączy się z rozjaśnieniem głosu, nadmiernym napięciem mięśni okolicy krtani i dyskomfortem. Ta „granica” możliwości jest określona dla poszczególnych rodzajów głosu. I tak, dla basa są to dźwięki c1–d1, dla barytona d1–e1, dla tenora e1–fis1.

Konieczne jest zatem wprowadzenie odmiennych elementów technicznych dla pozbycia się narastających trudności. Jest to właśnie technika krycia opierająca się na kilku aspektach:

  • pochylenie chrząstki tarczowatej krtani do przodu i do dołu odczuwane jako obniżenie (ale nie nadmierne spychanie) krtani, która w wysokich dźwiękach średnicy zaczyna się powoli unosić; najtrafniej położenie krtani podczas krycia można odnieść do ułożenia gardła jak w realizacji głoski [o]; ten zabieg wpływa na wydłużenie i naciągnięcie strun głosowych, a przez to zwiększenie ich amplitudy drgań; ma to również ogromne znaczenie dla zwiększenia pobudliwości nerwu krtaniowego, co z kolei umożliwia jego lepsze przewodzenie i zwiększenie ilości impulsów na sekundę, zatem dalsze swobodne podwyższanie dźwięku,
  • odsunięcie trzonu (nasady) języka od tylnej ściany gardła i uniesienie łuków podniebienia miękkiego w celu poszerzenia jamy gardłowej,
  • zwiększenie ciśnienia podgłośniowego jako efekt intensywnej pracy mięśni oddechowych, ponieważ krycie dźwięku wymaga większego zużycia powietrza,
  • przyciemnienie krytego dźwięku, które jest efektem akustycznym wymienionych działań w obrębie aparatu głosowo-oddechowego.

Efektem krycia jest uzyskanie swobody wykonywania wysokich dźwięków skali przy zwolnieniu pojawiającego się w dźwiękach wysokiej średnicy napięcia okolic krtani i gardła.

Literatura:

W. Brégy: Elementy techniki wokalnej, Kraków 1974.

Mała encyklopedia muzyki, red. S. Śledziński, Warszawa 1981.