- Jaki etap weryfikacyjny musiała Pani/musiał Pan przejść przed przyjęciem na studia logopedyczne?
przedłożenie zaświadczenia lekarskiego od audiologa
przedłożenie zaświadczenia lekarskiego od ortodonty
przedłożenie zaświadczenia logopedycznego o braku wad wymowy
nie było etapu weryfikacyjnego
- Jak ocenia Pani/Pan w skali 1 do 5 przygotowanie teoretyczne do zawodu logopedy podczas studiów (gdzie 1 oznacza, że studia nie przygotowały mnie do pracy, a 5 oznacza bardzo dobre przygotowanie do pracy w zawodzie)?
- Jak ocenia Pani/Pan w skali 1 do 5 przygotowanie praktyczne do zawodu logopedy podczas studiów (gdzie 1 oznacza, że studia nie przygotowały mnie do pracy, a 5 oznacza bardzo dobre przygotowanie do pracy w zawodzie)?
- Do diagnozy i terapii jakiego rodzaju zaburzeń mowy studia przygotowały Panią/Pana najlepiej (w diagnozie i terapii których zaburzeń mowy czuje Pani/Pan najlepsze przygotowanie - można zaznaczyć kilka odpowiedzi)?
DIAGNOZA
jąkanie/niepłynność mówienia
zaburzenia neurologiczne dzieci
zaburzenia neurologiczne dorosłych
TERAPIA
jąkanie/niepłynność mówienia
zaburzenia neurologiczne dzieci
zaburzenia neurologiczne dorosłych
- Do diagnozy i terapii jakiego rodzaju zaburzeń mowy studia przygotowały Panią/Pana najsłabiej (w diagnozie i terapii których zaburzeń mowy czuje Pani/Pan najsłabsze przygotowanie - można zaznaczyć kilka odpowiedzi)?
DIAGNOZA
jąkanie/niepłynność mówienia
zaburzenia neurologiczne dzieci
zaburzenia neurologiczne dorosłych
TERAPIA
jąkanie/niepłynność mówienia
zaburzenia neurologiczne dzieci
zaburzenia neurologiczne dorosłych
- Jakich zagadnień brakowało Pani/Panu na studiach? (zachowano oryginalną pisownię)
Powinno być więcej o zaburzeniach neurologicznych
Mysle, że brakowało praktyki dotyczącej diagnozy i terapii, również praktycznych wskazowek co do pisania planu terapeutycznego, diagnoz.
metody pracy terapeutycznej, studium przypadku
Dotyczących opieki logopedycznej noworodka, niemowlaka, czy pracy z osobami z niepełnosprawnością intekektualną
Zdecydowanie neurologicznych aspektów zaburzeń
Za mało godzin o afazji i wczesnej interwencji logopedycznej
Dotyczących pracy praktycznej z pacjentem, jak prowadzić terapię, na co zwracać uwagę, jak tworzyć program terapii! Dotyczy to niestety wszystkich zaburzeń mowy. Na studiach nie nauczono mnie wywoływania głosek!
Grafiki komputerowej do tworzenia własnych pomocy logopedycznych.
Więcej teorii i praktyki w przypadku starszych pacjentów neurologicznych
Wiedzy praktycznej odnośnie postępowania logopedycznego w przypadku afazji lub innych zaburzeń neurologicznych (diagnoza, metody terapii)
Wiedzy praktycznej w zakresie terapii jąkania
Opóźnionego rozwoju mowy i zaburzeń neurologicznych u dzieci. (Bardzo przystępne przygotowanie z zakresu neurologicznych zaburzeń mowy u dorosłych - zasługa dr Gliwy).
Nauki korzystania z kwestionariuszy, testów itp.
- Jakich zagadnień według Pani/Pana było na studiach za dużo? (zachowano oryginalną pisownię)
Za dużo językoznawstwa
Ciężko powiedzieć.
teoria dotycząca przyczyn wad wymowy i zaburzeń komunikacji
Raczej takich nie było
Dyslalii
Dyslalia
Historia logopedii - za dużo. W każdym rodzaju zaburzeń historia, co było robione kiedyś. Jeżeli logopedia jest nauką postępującą, zmienną, lepiej skupić się na teraźniejszych badaniach i efektach.
Dyslalia
Za dużo teorii, a za malo praktyki, niektóre przedmioty mogłyby być zastąpione zajęciami praktycznymi w szpitalach i poradniach.
Za dużo teoretyzowania wszystkiego. Przykład: wiemy, że zdolność ułożenia języka w pozycji kobry to jeden z wyznaczników zdolności pionizacji języka i w konsekwencji wymowy głosek szczelinowych. Nikt nie pokazał nam jak ta pozycja wygląda w praktyce, jak uzyskać ją u pacjenta, jakie polecenia wydawać, jak przygotować pacjenta do uzyskania takiego ruchu i pozycji języka. To tylko przykład. Brakowało bezpośredniego przełożenia teorii na praktykę.
Różnych niepokrywających się definicji.
- Czym kończyły się studia?
pracą pisemną teoretyczną
- Co chciałaby Pani/chciałby Pan dodać od siebie na temat studiów i praktyk? (zachowano oryginalną pisownię)
Najlepiej sobie samemu załatwiać praktyki, brać udział w wolontariatach bo to duża pomoc później w pracy
Powinno być zdecydowanie więcej godzin praktyk. Wiem, że uległo to już zmianie i młodsze roczniki mają w programie zdecydowanie więcej praktyk, to bardzo dobrze.
Myślę, że studia powinny być bardziej elitarne, powinny rozpoczynać się rozmową wstępną/ oceną predyspozycji, nie powinno być studiów podyplomowych w zakresie logopedii, umożliwiających szybkie i często nieprzemyślane przekwalifikowanie się np. nauczycielkom przedszkola, świetlicy itp.
Praktyki powinno być zdecydowanie więcej i to już od pierwszego semestru w ramach zajęć. Po prostu więcej praktyki, żeby poprzeć czymś wykładane teorie. System edukacji jest do poprawki, niestety.
Jestem bardzo zadowolona z tych studiów. Miałam wrażenie, że ciągle mam kontakt z dziećmi, ogrom możliwości praktyk i szkolenia się. Laboratorium Logopedyczne, na którym pod okiem profesorów prowadzimy terapię logopedyczną było bardzo wymagające, ale bardzo dużo mnie nauczyło. Koło naukowe również prężnie działało i dało dużo możliwości rozwoju. Po studiach od razu znalazłam pracę w zawodzie i nie bałam się pierwszych spotkań z pacjentami. Wiedziałam, co robić i gdzie ewentualnie szukać brakującej wiedzy.
Niektórzy wykładowcy podchodzili do prowadzenia zajęć bez odpowiedniego zaangażowania, nie wykorzystywali tego czasu na rzeczywiste przekazywanie wiedzy. Praktyki organizowane przez uczelnię były bardzo źle przeprowadzone, studenci nie mieli praktycznie okazji do obserwowania terapii, zbieranie niezbędnego doświadczenia.
Więcej praktyk
Uwazam, że na studiach powinno być więcej zajęć praktycznych, pokazujących konkretnie w praktyce jak pracować, przeprowadzić diagnoze, zaplanować terapię i jak tworzyć swój warsztat pracy.
Każde ćwiczenia (konwersatoria) powinny być praktyczne, a warunkiem ich zaliczenia powinno być wypracowanie przez studenta określonych umiejętności (nie wiedzy teoretycznej). Np. by zaliczyć ćwiczenia z emisji głosu należy zaprezentować wypracowany oddech dolno-żebrowo-przeponowy. By zaliczyć ćwiczenia z dyslalii należy dokonać diagnozy pacjenta. I tak dalej. To wymaga wielu zmian, począwszy od powołania uniwersyteckiej poradni logopedycznej począwszy.